Kraków zdobyty!
Żartuję oczywiście. Faktem jednak jest, że byłem na krakowskim festiwalu Epizod i mój monodram „Listy do Skręcipitki” został ciepło przyjęty przez publiczność. Poniżej kilka zdjęć ze spektaklu autorstwa festiwalowego fotografa Jacka Smotera oraz… dyplom uczestnika – bardzo miła pamiątka.