W trakcie przygotowań do opery matematycznej
Mogę już uchylić rąbka tajemnicy, że biorę udział w próbach do opery Romana Kołakowskiego o… matematyce. Zagram tam dwie postaci: Mirona Zaryckiego i Bohdana Chmielnickiego. Premiera we Wrocławiu 18 października 2016.
Oto szczegóły:
PARADOKSALNY ROZKŁAD SFERY
OPERA MATEMATYCZNA
Scenariusz, muzyka i reżyseria: Roman Kołakowski
Aranżacja i kierownictwo muzyczne: Grzegorz Bukowski
Choreografia: Romana Agnel
Kostiumy: Agata Klimczak
Animacje: Piotr Marcin Stapiński
Realizacja filmów: Krystian Andrzejewski
Multimedia: Marcin Kocik
Obsada:
Hugo Steinhaus – Andrzej Seweryn
Stefan Banach – Damian Łukawski
Łucja Banachowa – Monika Węgiel
Pani Łomnicka – Ewa Serwa
Kateryna Zarycka / Hypatia – Natalia Maczyta
Warwara – Natalia Skipor
Otto Nikodym / Rudolf Weigl – Tomasz Steciuk
Józef Koffler / Adolf Hitler – Klaudiusz Kaufmann
Bolesław Herbert / Zbigniew Herbert – Rafał Supiński
Profesor Łomnicki / Włodzimierz Lenin – Wojciech Machnicki
Stanisław Mazur / Stanisław Lem – Dominik Rybiałek
Miron Zarycki / Bohdan Chmielnicki – Zacharjasz Muszyński
John von Neumann / Stefan Rowecki – Michał Chorosiński
Stanisław Ulam / Feliks Dzierżyński – Rafał Konieczny
Żołnierz radziecki / Isoroku Yamamoto – Hiroaki Murakami
Góralka – Agata Klimczak
Zespół KAGYUMA:
Julia Kulpa, Marta Mackiewicz
Agata Majewska, Kamila Salac
Zespół TP:
Marcel Borowiec, Grzegorz Bukowski, Artur Gotz, Marcin Katny, Paweł Lipnicki
Orkiestra Teatru Piosenki pod kierunkiem Grzegorza Bukowskiego
CRACOVIA DANZA pod kierunkiem Romany Agnel
PARADOKSALNY ROZKŁAD SFERY to tytuł jednego z najsłynniejszych twierdzeń matematycznych Stefana Banacha, twórcy analizy funkcjonalnej, które w projekcie artystycznym pt. „OPERA MATEMATYCZNA” stanie się metaforą kulturowych, religijnych, naukowych i politycznych zmian, jakie zaszły w Europie i na świecie całym w wyniku II wojny światowej. Będzie to bardzo osobista opowieść teatralna Romana Kołakowskiego ( autor tekstu i muzyki ) o Lwowie (Lwów to dla mnie zagranica…) – o wielokulturowości, o przyjaźni i wzajemnej wrogości, o polskiej historii, ale także o współczesności, która z historią się nieustannie przenika. O trudnych ludzkich wyborach osobistych, moralnych, politycznych…
Głównym bohaterem widowiska multimedialnego będzie słynny polski naukowiec – profesor Stefan Banach (w tej roli Damian Łukawski) – genialny samouk, jeden z najwybitniejszych myślicieli XX stulecia, współtwórca Lwowskiej Szkoły Matematycznej. Historia jego niezwykłego życia zostanie na scenie opowiedziana w kontekście panoramy wielkich europejskich i światowych wydarzeń, jakie miały miejsce w pierwszej połowie XX wieku. Narratorem będzie inny wybitny uczony, związany ze Lwowem, a potem z Wrocławiem, profesor Hugo Steinhaus (w tej roli Andrzej Seweryn).
Sztuka będzie formą łącząca nurty tradycyjne i awangardowe, różne języki i różne sfery ludzkiej aktywności intelektualnej (nauka i sztuka). Wystąpi ponad 25 aktorów, muzycy i tancerze. Bohaterowie Opery matematycznej będą mówić i śpiewać po polsku, francusku, niemiecku, rosyjsku, ukraińsku, angielsku, w języku jidisch, a nawet… po japońsku.
Prapremiera sztuki odbędzie się 18 października 2016 w ramach działań Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław’ 2016. Producentami są Biuro Festiwalowe „Impart” i Teatr Piosenki.
Roman Kołakowski: Lwów był i jest w moim życiu wielkim mitem, a matematyka niespełnionym marzeniem… Od wielu lat myślałem o stworzeniu spektaklu opowiadającego o Lwowskiej Szkole Matematycznej – o Stefanie Banachu, Hugonie Steinhausie i ich legendarnych przyjaciołach – matematykach, artystach, o lwowskiej inteligencji i niezwykłej atmosferze twórczej, jaka panowała w tym mieście w okresie międzywojennym. Wrocław w dużej mierze przejął najlepsze tradycje Lwowa…
Ale kawiarni „Szkockiej” nie ma dziś ani we Lwowie, ani we Wrocławiu.
Minęło właśnie 100 lat od momentu, kiedy Hugo Steinhaus spotkał Stefana Banacha na krakowskich plantach i zaprosił go do współpracy…
Hugo Steinhaus stał się po wojnie wrocławianinem i to on (tak jak wielu innych lwowskich profesorów, inżynierów, tramwajarzy, nauczycieli itd.) tworzył współczesną legendę naszego „Mikrokosmosu”. Z wielkim entuzjazmem przeczytałem książkę Mariusza Urbanka „Genialni” i polecam ją wszystkim, którzy chcą wybrać się na moją Operę Matematyczną… Będzie znakomitym przewodnikiem po niełatwych rozważaniach o „przestrzeni Banacha”, ale także o przestrzeni trudnych stosunków pomiędzy Polakami i Ukraińcami, Żydami, Rosjanami, Niemcami. Mam nadzieję, że pełna zabawnych anegdot opowieść o Kawiarni „Szkockiej” będzie też refleksją o wciąż grożących nam nacjonalizmach, totalitaryzmach. O wojnach, zwykłych ludziach, którzy stają się ich ofiarami.